Co może stać się inspiracją do zaprojektowania aranżacji wnętrza idealnego? W naszej pracy przekonujemy się, że możliwości w tym zakresie są nieograniczone – jeden obraz, wzór, kolor, materiał, a nawet pasja – one wszystkie mogą stać się początkiem i myślą przewodnią opowieści. Historii wyjątkowej, bo opowiadanej wnętrzem, tworzonej we współpracy z inwestorem, a często – będącej wyrazem jego wspomnień, hobby czy upodobań estetycznych.
W tworzeniu takich aranżacji nieocenione są moodboardy – tablice, na których w fazie projektu wnętrz zbieramy koncepcje i pomysły na realizację. Ich zestawienie pozwala nadać kształt ostatecznej wizji, zdefiniować estetykę i funkcjonalność tak, by uzyskany efekt odzwierciedlał styl życia, pasje i upodobania mieszkańców.
Większość z nas ma ulubiony obraz, zdjęcie, plakat – grafikę, którą możemy oglądać codziennie. Czasem nabywamy je pod wpływem nagłego impulsu i fascynacji, która może trwać całe życie. To moment, który warto przekuć w niebanalną aranżację, wykorzystując kolorystykę i motywy obrazu w wystroju całego wnętrza bądź wybranych pomieszczeń.
Przykładem takiej koncepcji jest apartament z przestrzenią dzienną, w której centralnym punktem jest wielkoformatowy, egzotyczny obraz utrzymany w złoto-bordowej kolorystyce. Choć zdobi tylko jedną ścianę, to jednak zapanował nad całym wnętrzem, przewijając się w różnych elementach wystroju w każdym z pomieszczeń. Bazowe złoto tła to barwa, którą powtórzono w strukturalnych elementach mebli, oświetleniu oraz drobnych dekoracjach. Krople odcieni bordo – dominanta obrazu – porozrzucano w mieszkaniu z nieszablonową konsekwencją. Brawurowo przejęły fotel, tapicerowane siedzisko w przedpokoju, łóżko w sypialni, a także – zabudowę łazienkową. Rozsiane w poduszkach, złamane różem i szarością, realizują dynamikę obrazu w całej aranżacji.
Zabudowa łazienkowa w kolorze bordo i złotymi uchwytami.
Pasji jest tak wiele, jak wielu jest ludzi z pasją – każda jest odrobinę inna i każda domaga się wyrażenia w codziennym otoczeniu. Przykładem są wnętrza KODO, które opowiadają o ludziach podróżujących, degustujących współczesną grafikę czy eksplorujących hobby muzyczne – to motywy, które stały się podstawą lub elementem aranżacji ich mieszkań.
Pierwszy z przykładów to mieszkanie ludzi, którzy kochają podróże, przede wszystkim jednak – kochają swoje miasto. Punktem wyjściowym aranżacji jest ogromna mapa, pokrywająca całą ścianę w salonie. Utrzymana w biało-niebieskiej kolorystyce dyktuje ten ton całemu mieszkaniu – błękit rzeki, w łazience złamany oceanicznym turkusem, w sypialni mglistą szarością, pojawia się na ścianach oraz w elementach dekoracyjnych. Wszystkie drogi prowadzą tutaj do przestrzeni dziennej, stanowiącej miejsce codziennego życia i spotkań.
Podyktowana stylistką współczesnych grafik odwaga w łączeniu barw i nieskrępowana swoboda projektowania wnętrza domu to kwintesencja drugiego wnętrza. Ich wyrazem jest strefa dzienna – punktem wyjściowym aranżacji stały się plakaty oraz ich kontynuacja w postaci prostych form i zdecydowanej kolorystyki. Ta przestrzeń jest jak dzieło współczesnego artysty – wiele się w niej dzieje, pełna jest mocnych akcentów, a jednak – spójna i wymowna. Znalazło się tu miejsce również dla kolekcji gitar – klimat tego hobby dyktuje odrębną paletę korytarza.
Były już kolory, była pasja, teraz czas na materiał. Okazuje się, że inspiracją może być wszystko – drewno, kamień, tkanina, a nawet – jak w przypadku prezentowanej aranżacji – metal.
Satynowy mosiądz to materiał – i zarazem kolor – który stał się motywem przewodnim wystroju wnętrza całego mieszkania. Nienachalnie przewija się w dekoracyjnych listwach, uchwytach mebli, armaturze kuchennej, designerskim oświetleniu, a nawet w sztućcach. Swoją barwę użycza również innym elementom aranżacji – utrzymanym w brązach frontom mebli, zasłonom i dywanom, przechodząc miejscowo w zdecydowaną żółć.
Nienachalny i niebanalny – motyw mosiądzu.
Złocistą szlachetność wybranego metalu intensyfikują strukturalne, aksamitne tkaniny oraz żyłkowany marmur – razem tworzą wnętrze eleganckie, lecz pełne polotu, klasyczne, a zarazem nowocześnie niebanalne.
