Klasyka nie musi oznaczać nudy. Dowód? Wnętrze, które chcesz odkrywać zmysłami. Na pierwszy plan wysuwają się beże i mięsiste tekstylia. W otoczeniu ciepłych barw i miękkich tkanin możesz zaznać przyjemnej błogości. Atmosferę maluje oświetlenie. Punkty świetlne, niczym na scenie, zostały odpowiednio zaplanowane i rozmieszczone. Znajdziemy tu dekoracyjne żyrandole, lampy funkcyjne i punktowe. Komfort mieszkańców gra główną rolę, a elegancja przenika się z nowoczesnością. Wielopłaszczyznowa architektura ścian oraz mariaż różnorodnych materiałów wydobyły na światło dzienne niebanalny charakter realizacji. Znajdziemy tu aksamit, drewno, satynowy kwarcyt Taj Mahal i połysk. Niestandardowe wykończenie krzeseł sprawia, że ich siedziska do złudzenia przypominają szklane formy. Całość tworzy zaskakujące, a zarazem spójne połączenie. Drugi plan to przestrzeń dla funkcjonalności. Nie brakuje tu schowków, zakamarków, stref służących do przechowywania, a w kuchni – praktycznej wyspy. W łazience wygospodarowano miejsce na pralkę i suszarkę, które ukryto w słupku, za składanymi drzwiami. Przestrzeń powiększono optycznie z pomocą lustrzanych tafli.
Tak powstało wnętrze pełne ciepła i wysublimowanej elegancji, którego motywem przewodnim jest komfort, emocje i nastrój mieszkańców. Schowajmy się przed światem. Niech będzie miękko i przytulnie.